Hewirto - 2009-12-16 15:21:03

Jakiś czas temu mieliśmy tu dyskusje na temat bezpieczeństwa w związku z włamaniem do jednej z piwnic. Około 6-8tyg temu rozmawiałem z KTBSem o pewnej bardzo prostej propozycji, mowa tu o drzwiach wejściowych do ciągu piwnic, to one są pierwszym zabezpieczeniem. W tej chwili za każdym razem gdy schodzimy do garażu lub z niego wracamy (wejściem od piwnicy przydatnym szczególnie w zimie) lub ogólnie zawsze gdy wybieramy się do naszych piwnic musimy zamykać pierwsze drzwi od klatki kluczem, sporo osób o tym zapomina zostawiając w ten sposób swobodne wejście do ciągu piwnic.

Moja propozycja była bardzo prosta - zamienić w tych drzwiach klamki od strony klatki schodowej na zwykłą gałkę (bez możliwości otwarcia drzwi) + założyć stopkę do przytrzymania drzwi. W ten sposób nie trzeba będzie już nigdy tych drzwi zamykać, będą się one zatrzaskiwać samoczynnie jak domofon - proste, bardzo tanie rozwiązanie i mamy zawsze zamknięte drzwi do piwnic (tylko otwieramy kluczem z zewnątrz, bo od środka można klamką więc nigdy się nie zatrzaśniemy)
Jeśli ktoś oczywiście będzie sobie znosił dużo "gratów" ma stopkę, więc sobie przytrzyma drzwi, które później zatrzaśnie. Ograniczamy o połowę konieczność manewrowanie kluczami (używam tylko do otwarcia) i mamy 100% pewność zamknięcia piwnic.

Co sadzicie?

P.S. KTBS miał się rozeznać o koszt zmiany klamki, ale myślę, że na 9 mieszkań w każdej klatce to jakieś symboliczne kilka zł...

laku82 - 2009-12-17 07:14:19

Myślę że to dobry pomysł. Wkład w drzwiach nadaje się do takiego rozwiązania.

jurek64 - 2009-12-17 09:06:13

Pomysł jest dobry,więc też go popieram.Wystarczy ogłosić przetarg na wykonawcę,zebrać oferty od stu firm itd...Prawie do końca roku klamki będą przerobione.Do końca roku 2010...
Wybaczcie proszę tę ironię z mojej strony.Niestety nawet najprostsze sprawy są dla naszego zarządcy problemem-ostatnio u mnie w klatce spaliły sie 3 żarówki.Niemal tydzień prosilismy o wymianę-zmienili dwie,trzecia dalej nie świeci.Na telefony do KTBS wydaliśmy więcej niż koszt takich żarówek.Znowu nie ma ciepłej wody-to już chyba ósmy raz.Ale ludziom to chyba nie przeszkadza-widocznie wolą mieć tylko zimną,bo gdyby więcej osób zadzwoniło z pretensjami do zarządcy, to może w końcu rozwiązaliby problem.Nie wiem co się dzieje,ale wydaje mi się,że szwankuje elektryka w 5 klatce na Stoszki.
A jak Wam sie podobają płytki na schodach wejściowych do klatek jak poprószyło śnieżkiem?

Eskadek - 2009-12-17 18:28:07

jurek64 napisał:

Pomysł jest dobry,więc też go popieram.Wystarczy ogłosić przetarg na wykonawcę,zebrać oferty od stu firm itd...Prawie do końca roku klamki będą przerobione.Do końca roku 2010...
Wybaczcie proszę tę ironię z mojej strony.Niestety nawet najprostsze sprawy są dla naszego zarządcy problemem-ostatnio u mnie w klatce spaliły sie 3 żarówki.Niemal tydzień prosilismy o wymianę-zmienili dwie,trzecia dalej nie świeci.Na telefony do KTBS wydaliśmy więcej niż koszt takich żarówek.Znowu nie ma ciepłej wody-to już chyba ósmy raz.Ale ludziom to chyba nie przeszkadza-widocznie wolą mieć tylko zimną,bo gdyby więcej osób zadzwoniło z pretensjami do zarządcy, to może w końcu rozwiązaliby problem.Nie wiem co się dzieje,ale wydaje mi się,że szwankuje elektryka w 5 klatce na Stoszki.
A jak Wam sie podobają płytki na schodach wejściowych do klatek jak poprószyło śnieżkiem?

Witam
Ja natomiast nie popieram tych stopek, wystarczy już ta jedna na zewnątrz klatki... Takie rozwiązania stosowane były w taaamtych czasach. Jest nas w klatkach po 9 rodzin w każdej, odrobina samodyscypliny i po sprawie. Jak zauważyłem problem dokucza szczególnie w klatkach, gdzie są pomieszczenia gospodarcze. No niestety, trzeba by egzekwować by ludzie, którym w końcu my dajemy robotę, respektowali reguły ustalone przez nas samych. Czyli co - pismo do TBS, telefon do szefa MAXIM, sam nie wiem.

A'propos, wejścia do klatek są zabezpieczone drzwiami z domofonem, a od czasu do czasu znajduję pod drzwiami mieszkania ulotki pizzy i inne. Czyli co, człowiek (my sami), nie system nas zabezpieczy.

Na tym forum jestem od niedawna, nie znaczy to jednak, że skoro ktoś nie pisze to nic go nie obchodzi, co się wkoło nas dzieje. W sprawie ciepłej wody dzwoniłem do KTBSu trzykrotnie w ostatnim tygodniu, w sprawach innych (spalone żarówki, nie świecące czy przeciekające wodą! lampy przed wiatrołapami, plac zabaw, bramy, piloty i inne, ) to już ciężką kasę wydzwoniłem. Choć osobiście problem braku ciepłej wody trochę mnie niepokoi, bo dotyczy chyba całego bloku. Ten sam problem był na początku roku, po naszym wprowadzeniu, tez trwało to dni kilka, ale problem znikł. Tym razem jest trochę nie halo, bo z tego co widzę nie potrafią skutecznie usunąć przyczyny awarii.

Płytki śliskie.

Eskadek - 2009-12-17 19:52:55

Jeszcze odnośnie stopki.
Pytałem dawno temu jeszcze pracownika działu technicznego TBS, dlaczego drzwi do piwnicy mają taki mocny ściągacz, że mogą aż wyrządzić krzywdę, szczególnie dziecku jeśli złapie rączką za futrynę / ościeżnicę.
Odpowiedź była taka: Przepisy przeciwpożarowe, gdyby coś paliło się w piwnicy, to... itd.
Więc chyba jest to pośrednio odpowiedź na propozycję gałki na zewnątrz.
Pozdrowienia

www.przewoz9stoszki9.pun.pl wellness w Ciechocinku kancelaria komornicza warszawa ochota zwykłe żarówki wrocław